Po zakończeniu ponad 2 miesięcznej trasy koncertowej po Japonii, SHINee postanowiło nacieszyć tym niesamowitym show swoich rodaków. Przez dwa dni na narodowym stadionie olimpijskim w Seoul (Olympic Gymnastics Arena) zagrali fantastyczne koncerty. Jestem pełna podziwu dla ich pracowitości i oddaniu muzyce, oraz fanom. Mam tylko nadzieję, że tak szybkie tępo pracy nie będzie miało swych złych konsekwencji. Jak na razie mają się dobrze i jest wszystko w porządku.Trasa ma się rozciągać na całą Azję, ale po zakończeniu koncertów w Seoulu, kolejny jest dopiero 8 grudnia w Singapurze na Singapore Indoor Stadium - sporo czasu. Ale w tym czasie chłopaki pracować będą nad nową płytą, która wyjdzie w następnym roku. Także szykują się pracowite miesiące, a w takich okresach należy ich bardzo wspierać, bo to im dobrze wyjdzie.
Co do koncertów to z tego co przeczytałam i zobaczyłam był świetny i sama chętnie bym na niego poszła. Nie wiem jaki w przyszłości koncert będzie przeze mnie obejrzany jako pierwszy: w Polsce, czy jak wyjadę do Korei.
Zdjęć jest z około 500 i ich liczba wciąż rośnie, ale zanim się pojawią się wybrane przeze mnie to popiszę trochę o samym wydarzeniu.
Chciałam pokazać wam wszystkie gadżety jakie fanki i fani mogli nabyć na koncert, ale jest ich zdecydowanie za dużo. Nie powiem, chciałabym parę z nich, a może nawet wszystkie - chociaż nadal uważam, że są troszeczkę tandetne. zobaczyć je możecie TUTAJ i BROSZURKI, WSZYSTKIE
O piosenki jaki wykonał zespół ją bardzo trafione, powtórzona sceneria z japońskiej trasy, ale wszystkie zaśpiewane po koreańsku.
Co do solówek chłopaków, niektórzy zaśpiewali swoje poprzednie, a inni zmienili:
- Key - "Hair/Judas" (Lady Gaga) - ale jak niektórym wiadomo, była też inna solówka; "Firework" Katy Perry.
- Taemin - "Get Up" (Korn ft. Skrillex) - bomba wybuchowa, która mnie powaliła w kwietniu na kolana.
- Minho - "Turn Up The Music" (Chris Brown)
- Jonghyun - "Hey Ya (Y Si Fuera Ella)" - piosenka SHINee
- Onew - "I Won't Give Up" (Jason Mraz) i "Passionate Goodbye (뜨거운 안녕)" (Toy ft. Lee Jee Hyeong)
Jak widać tylko Onew zmienił solówkę i powiem, że bardzo szalenie się na niej zachowuje - jego taniec jest jak zwykle bez kontroli.
Pojawił się też bardzo kontrowersyjny występ solowy Jonghyuna razem z Taeminem. Razem zaśpiewali piosenkę "Internet Wars" (Seo Taiji) gdzie Jjong cały występ biegał bez koszulki w białych spodniach. A miał osłoniętą klatkę piersiową dlatego, że na całym ciele miał wypisane nazwy swoich fanklubów:
Największym jednak szokiem dla fanek był moment kiedy Jonghyun poszedł do Taemina i brutalnie chwycił go za włosy z tyłu głowy, po czym udał, że go całuje. Doznałam szoku! #.#
I to tyle w tym temacie - przeraża mnie to. Nie lubię czegoś takiego. Inne fanki może tak, ale ja nie, NIE! Zobaczcie sami
Shawolsy z Oficjalnego Fanklubu SHINee World przygotowały dla chłopaków niesamowitą niespodziankę podczas występu. W pewnym momencie przygotowane osoby zapaliły czerwone lampeczki, z których powstał napis: "SHINee"
Na reakcje nie trzeba było czekać długo, chłopaki zaczęli płakać - wszyscy.
┭┮_┭┮
Coś niesamowitego!
Za to następnego dnia pojawiło się inne wyznanie w postaci karteczek na których było napisane: "Jutro także będę Was kochać <3"
To musiał być nieziemski widok - chciałabym wsiąść udział w takim evencie.
Zdjęcia podziękowania, dla fanów z 21 22 lipca:
Od siebie obiecałam więcej zdjęć, ale uwierzcie mi, że z takiej ilości ciężko cokolwiek specjalnego wybrać, dlatego mam tylko 6. Mam nadzieję, że się spodobają!
źródło: replateam.hpu.pl; zdjęcia replayteam @ FB
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz