niedziela, 22 czerwca 2014

[ZE:A] Taniec w studiu do "비틀비틀'" (Stumble Stumble)

Piosenka z nowego mini albumu zespołu ZE:A "First Homme" wraz z choreografią (bez Siwana).


Ze swojej strony mogę polecić album który jest rewelacyjny i chłopaki zasługują na więcej uwagi ze strony fanów k-pop. Trzymam kciuki za występy i za chłopków, aby odnieśli sukces z nowym krążkiem.
Źródło: ZE:A 제국의아이들 @yt

poniedziałek, 3 lutego 2014

[B1A4] "Lonley" MV


Jest zima, więc musi być ballada B1A4. Ostatniej zimy męczyłam „Tried to walk”, a teraz czas na „Lonley”. Dnia 12 stycznia pojawił się teledysk, oraz płyta „Who Am I” – 2 pełen album. Płyta jest rewelacyjna, doczekam się solowej piosenki CNU którą sama napisał tak na marginesie, a także Gongchana – może nie solówka tylko duet, ale chłopak się pokazała ze świetnej strony. Sam Jinyoung jest moim idolem bo napisał piosenkę promującą, i dwa inne utwory z czego rap w „Baby” napisał Baro. Gorąco polecam odsłuchać i wpierać chłopaków!

B1A4 - Lonely (없구나)



Piosenka pierwszy raz mnie nie poruszyła, ale po kolejnym razie nie mogę się od niej oderwać. Męczę ją wszędzie razem z resztą piosenek: szkoła, samochód, dom, dwór. Tekst nie jest zbytnio skomplikowany, ale warto zobaczyć tłumaczenie. Nawet mojej starszej siostrze przypadła do gustu, a ona jest wybredna. Mimo, że dzisiaj Simon i Martina skrytykowali „Lonley” nie przeszkadza mi to, dla mnie jest bardzo urocza. Oglądałam wiele występów na żywo i jestem pod wrażeniem jak chłopaki świetnie śpiewają. Siostra pokazała mi nawet wersje występu, w którym było słychać tylko sam wokal na żywo – nieprawdopodobne… Baro, jestem zachwycona jego rapem jak zwykle, to wszystko dzięki jego głębokiemu głosowi, w którym się zakochałam wieki temu. Takie piosenki jak „Lonley” B1A4,  będą u mnie na playliście zawsze…

Okładka płyty - całe 12 piosenke na niej ^^
Co do teledysku… zima chociaż jej nie lubię, bo jest zimna, ale co by nie mówić to jest jednak piękna pora roku. Wszystko białe, oblepione w śniegu wygląda zjawiskowo. Efekt kiedy Jinyoung unosi się ze swoją dziewczyną jest też mi się podoba, ciekawy pomysł. Oni sami w opuszczonym magazynie para unosi się z ust przy wydechu… naprawdę klimatyczny teledysk.
Co do tańca, jeszcze nie ma żadnej tanecznej wersji, ale warto zobaczyć występ na żywo, wtedy można zobaczyć go w całości. Użycie szaliczków do tańca jest czasem niekomfortowe, zwłaszcza kiedy nie mają tego mikrofonu przy twarzy. Nie chcę wymieniać każdego ruchu, ale B1A4 moją wszystkie tańce w porządku. Pojawia się jak w „What’s Happening?” ruch robota, kiedy Baro rozpoczyna dłuższy rap. Uroczy też jest ruch jak wyciągają rękę, a potem ją cofają T^T


Najbardziej jestem zadowolona z tego jak oni wyglądają… jak są ubrani! Ciepłe ciuszki są sexy ^^ Przyjrzyjcie się i zobaczycie te kurtkę Sandeula z paskami na szyi – Jezu, jak widzę tą kurtkę na jakimś facecie, to co w tym momencie mam w głowie jest nie do pojęcia. Odsłuchajcie płytę, zobaczcie „Making Of…” i kochajcie B1A4 – BANA do boju!
źródło: B1A4 OFFICIAL + @ yt

wtorek, 28 stycznia 2014

[Ailee] "Singing got better" MV


Boli mnie, boli mnie że to tylko single – że tylko jedna piosenka. Mimo że jest rewelacyjna, spodziewałam się, że Ailee dowali kolejny mini, albo w końcu cały album. Po poprzednim rewelacyjnym singlu z pianistą Yiruma – „Higher” - mamy okazje wysłuchać singla „Singing go better”. Piosenka pojawiła się 6 Stycznia wraz z teledyskiem w którym gościnie wystąpił Lee Joon z MBLAQ.

에일리(Ailee) _ 노래가 늘었어(Singing got better)


źródło: YMCent @ YT

Zacznijmy od samej piosenki. Tekst opowiada o tym, że Ailee jako piosenkarka zerwała z chłopakiem. Była w nim taka zadurzona, że zamiast skupiać się na karierze, zaczęła układać sobie życie w głowie z owym chłopakiem. Niestety ten chłopak ją okłamywał, a ona kiedy się o tym dowiedziała bardzo się załamała, przeklinała siebie i męczyła się przez piciem. Jednak kiedy go straciła nagle nastał pewien spokój, cały swój ból i cierpienie przelała w teksty piosenek, a kiedy je śpiewała poprawił się jej śpiew i historia ich związku sprawia że nie ma powodu by dalej płakać tylko może swój płacz wyrazić przez śpiew. Również widzi, że dzięki temu stanie się lepszą piosenkarką, dlatego śpiewa że na pewno kiedyś on do niej zadzwoni – Pan „Ex” – i ma nadzieje, że wtedy będzie „mężczyzną” (niezła chamówa tak btw) i jej pogratuluje, a ona mu na to, że: „Oh dzięki! To wszystko dzięki tobie, więc lepiej jak ja ci podziękuje i pogratuluje oraz pogratuluje sobie, że zerwałam z takim śmieciem jak ty w samą porę i na tym wiele zyskałam. Jeszcze raz dziękuje, dobranoc!” – brzmi rewelacyjnie. Co by nie mówić tekst z jajem i nie ma tu żadnego bezsensownego tekstu typu: „Kocham, kocham cię moje, moje baby” – WTF!? Ubóstwiam Ailee i jest moja ulubioną wokalistą koreańską, dlatego cieszę się z tej piosenki i będę ją wspierać w przyszłych latach bardzo gorąco.


Teledysk po części zgadza się z teksem, ale ponieważ jest tam Joon nie mogę go sobie wyobrazić w postaci złego faceta z tekstu Ailee – bo to Joon! Mamy fajny moment kulminacyjny, czyli ich kłótnia jak to się Ailee miota i uderza go ubraniami – czemu oni zawsze się biją ubraniami, ja to bym za szmaty i za drzwi wywaliła – no Joona nie, ale innego tak.


No, bo Joon jest kochany i uroczy jak pisze nuty, jak się do niej uśmiecha, jak udaje że u smakuje jedzenie które dla niego zrobiła – czyż to nie jest słodkie? Dlatego wrzucam wam zdjęcie Joona w 1080p ^^

Wystarczy kliknąć ^^
Ailee wygląda tam ślicznie, uwielbiam jej figurę i włosy. W teledysku widzimy jej trzy odsłony: beztroska Ailee – uśmiechnięta zakochana i niczego nieświadoma, załamana – skrzywdzona ze złamanym sercem i pewna siebie – kobieta samowystarczalna ale w głębi i tak samotna.



A Wam jak podoba się nowa piosenka Ailee i czy jesteście jej fanami? Piszcie! :)