sobota, 23 marca 2013

[Infinite] "Man In Love" MV - comback


Spóźniona recenzja na temat comebacku Infinite z piosenką „Man In Love”. Czekałam na to tak długo i się doczekałam. Nie myślcie, że nie obejrzałam tego w dzień premiery. Obejrzała i to już od samego rana 21 marca. Maiłam czas, zrobiłam sobie dzień wagarowicza! Przyzna mi się, że jednak przeżyłam ilość słodkością w teledysku i nie raz… ale byłam wniebowzięta oglądając go.  Mimo mrozu, góry śniegu za oknem ta piosenka sprawiła, że miałam siłę dojść do miasta i ruszyć się z domu, po czym zachorowałam! : <

 INFINITE - MAN IN LOVE MV


Teledysk uważam za strzał w dziesiątkę. Nie zrobiłabym go lepiej, nic bym nie zmieniła. Oczywiście z sistrom doszukiwałyśmy się śmiesznych rzeczy. Na przykład to, że L chodzi do dziwnego Uniwersytetu!


Było trochę tego, ale pokazuje wam tylko to. Teledysk sam w sobie jest taki uroczy, a wszystko zasługa ich - całej siódemki. Tak mi się przyjemnie patrzyło na to wszystko... Nie mam nic więcej do powiedzenia. Jestem zachwycona, chyba to wystarczy  Każdym po kolei. Zresztą wszystko napisałam do każdego teasera do "Man In Love"!

Piosenka jest genialna. Po prostu kocham jak w refrenie oni wszyscy zaczynają śpiewać. To jest typowe dla piosenek Infinite, że refren należy do wszystkich! Mimo, że piosenka jest krótka (aby 3:15), istnieje taka możliwość jak "Powtarzaj bieżący utwór" w moim telefonie. Po 7 zwiastunach umiałam spokojnie powiedzieć fragment tytułowy piosenki "namdziaga sara hajte" ^^ Po swojemu, ale poprawnie ^^ po wokali bez zarzutu, Woohyun jak zwykle sobie powył, jak to moja 4-letnia siostra stwierdziła, a lider pod kiec też pokazał wysokie nuty! Rap bez zarzutu: w końcu Infinite H - Hoya i Dongwoo. Muzyka też, mimo że nie typowa jak dla innych zespołów, ale dla samego Infinite w sam raz. To jak połączenie Paradise i Be Mine i do tego The Chaser

Taniec jak najbardziej na TAK. Wesoły, skoczny, dużo wymachiwania rękoma. Sama wstawka na początek dzięki Hoya i Dongwoo, zapewnia efekt WOW! Najwięcej tańca i tak jest w refrenie, bo kiedy jest zwrotka, połowa się z nich rusza, a połowowa nie. Więcej tego widać jak, się zobaczy występ na żywo. taniec do refrenu jest świetny, zaczynając na rączce która kieruje się w stronę krocza *ippp* i obrót na piętach, po kroczenie na ugiętych kolanach do przodu i dotykanie marynarki. Suuuper!

Co do ubioru, jedyne co mi się nie podoba to ten złoty sweter Woohyuna i czapka z piórami Sungjung. A tak bez zarzutu... Uwielbiam ten sweter w paski Seungyeol! I ciuszki Dongwoona! Słodko w nich wygląda. Generalnie ciuchy mają podobne do tych co miało SHINee w "Dream Girl", co nie? W końcu ten sam trend modowy, kwiaty!
źródło: woolliment @ yt

1 komentarz:

  1. Ha ha ha... Jeśli napiszę, że się zgadzam, (jeśli nie w pełni, to choć w dużej jej części) to pewnie Cię wcale nie zdziwię. xD
    Muzyka przyjemna, kolory-wiosenna (a to tego potrzeba nam przecież, kiedy śnieg nadal za oknem!), tłumaczenie/tekst genialne... Co tu dodać..? ;D
    Po prostu podziwiać. I oglądać setki razy, bo warto. :)
    ______________
    Przeziębiłaś się??? Zdrowia! I kuruj się tam!! :)

    OdpowiedzUsuń