Bardzo was wszystkich przepraszam za to, że tak długo nie pisałam.
Miałam strasznego lenia, a jak się w końcu zabierałam to nie zdążyłam lub odpuszczałam sobie. Nie umarłam, ale muszę się ogarnąć i po nadrabiać zaległości. Tyle rzeczy się już zdążyło w świecie Korei, a ja niczego nie udokumentowałam nawet jednym zdaniem. Ale spokojnie. Biorę się w garść i będę na bieżąco wszytko wrzucała. Obiecuję!
HWAITING!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz